Google przychyliło się do prośby Pentagonu o usunięcie części zdjęć z serwisu Street View, które miałyby zagrażać bezpieczeństwu amerykańskich baz wojskowych. Warto wspomnieć, że nie jest to jedyne ograniczenia nałożone na Google’a – wiadomo, że jego pracownicy nie mogą filmować baz wojskowych.
The US defence department has banned the giant internet search engine Google from filming inside and making detailed studies of US military bases. – BBC
Generał Gene Renuart, dowódca obrony terytorium USA, potwierdził informacje o rozmowach toczących się pomiędzy Google i Pentagonem. Wyraził również nadzieję, że koncern usunie wskazane zdjęcia z poziomu ulicy w serwisie Street View. – Kontaktowaliśmy się z wojskiem – stwierdza rzecznik Google Larry Yu. – W tych miejscach, w których wojsko wyraziło swoje wątpliwości dotyczące zdjęć, przychyliliśmy się do ich prośby. Wszelkie zdjęcia były bowiem wykonywane z miejsc ogólnodostępnych i nie istniały podstawy prawne, by zakazać ich pokazywania. Wojskowi zwrócili jednak uwagę, że przedstawiają one bardzo szczegółowo wejścia do baz wojskowych, liczbę wartowników czy niektóre zabezpieczenia.
Przykładowa prezentacja Street View Google Maps
photo credit: Koichi Suzuki
Foto: Autor: Koichi Suzuki
Departament Obrony nadal sprawdza, jak wiele kontrowersyjnych zdjęć jest jeszcze dostępnych. Jednak bez współpracy z koncernem wojsko nie będzie w stanie zablokować większości materiałów, ponieważ są one robione na ulicach, które są przestrzenią publiczną.
Samochody z jakich wykonuje się zdjęcia
photo credit: Dave And Thomas
Foto: Autor: Dave And Thomas
photo credit: Dave And Thomas
Foto: Autor: Dave And Thomas
photo credit: Dave And Thomas
Foto: Autor: Dave And Thomas
photo credit: Dave And Thomas
Foto: Autor: Dave And Thomas
photo credit: sebr
Foto: Autor: sebr
photo credit: Turbulentflow
Foto: Autor: Turbulentflow
Street View Google Maps
photo credit: djuggler
Foto: Autor: djuggler
photo credit: *argonaut
Foto: Autor: *argonaut
photo credit: Zacky Ma
Foto: Autor: Zacky Ma
Street View jest usługą, która pozwala zobaczyć przeszukiwany obszar z poziomu ulicy w 30 amerykańskich miastach. Wszystkie wizualizacje wykonane za pomocą technologii 3D, więc zdjęcia można obracać w dowolnym kierunku. Narzędzie to wywołało dużo kontrowersji, a Google wielokrotnie oskarżane było o naruszanie prywatności między innymi, gdy zamieściło zdjęcia mężczyzny wchodzącego do klubu ze stripteasem, czy opalającą się kobietę. Obawy Pentagonu również nie są bezpodstawne. Wizualizacje wykonane w pobliżu baz wojskowych, choć zrobione z ogólnie dostępnych ulic, zawierają istotne informacje. – Pokazują, gdzie są straże, gdzie wznosi sie i opada ogrodzenie, jak wejść i wyjść z budynków – tłumaczy generał Renuart. – Uważam, że te zdjęcia są poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych.