Studenci organizacji Students for a free Tibet przygotowali akcj� protestacyjn� przeciwko cenzurze Googe w Chinach.
Logo Akcji.
Organizacja ta proponuje na stronie Tell Google „Don’t Be Evil!” wys�anie masowej korespondencji z pro�b� o niecenzurowanie wynik�w do Google – do –
Larry Page, Founder Sergey Brin, Google CEO, Eric Schmidt cc: Google Corporate Public Relations, David Krane, cc: Google International Public Relations, Debbie Frost, cc: VP, Global Communications & Public Affairs Elliot Schrage.
Wcze�niej Students for a free Tibet zorganizowali manifestacje przeciwko cenzurze Google.
<%image(20060128-googlecn2.jpg|320|213|Akcja przeciwko cenzurze w Google )%>
<%image(20060128-googlecn1.jpg|320|213|Akcja przeciwko cenzurze w Google )%>
Wskazuj�c na podstawowe za�o�enie Google kt�rym by�o brak cenzury. Uwaga! Google usun�o dokument kt�ry widzicie ni�ej
by�o:
<%image(20060128-googleprinciples.png|357|217|googleprinciples.png)%>
jest:
<%image(20060128-googlecenzura.jpg|300|94|googlecenzura)%>
kopia z Cache:
<%image(20060128-google-censor-cache-small.jpg|402|261|google-censor-cache-small.jpg)%>
Czy warto si� przy��czy� i oprotestowa� Google?
Problem z protestem przeciwko Google jest du�y, Dlaczego?
Np w Polsce nie ma alternatywy dla Google, reklamodawcy nie odejd� od Google do Onetkontekst, ani do Netsprint i WP bo ich systemy dopiero raczkuj�. A strony na kt�rych sa reklamy Google nie zrezygnuj� z dochod�w z tym zwi�zanych. Jedyny s�usznym sposobem jest rozpowszechnianie tej informacji �e Google cenzuruje wyniki wyszukiwania – i tej informacji nie nale�y ukrywa� przed reklamodawcami. W Polsce gdzie jeszcze klika lat temu cenzura by�a wsz�dzie wydaje si� to o tyle istotne �e Google zago�ci�o ostatnio r�wnie� w Polsce.
Tre�� wiadomo�ci wysy�anej do Google:
„Don’t Be Evil” – Stop Participating in China’s Propaganda
I am outraged at Google’s hypocritical decision to join hands with the Chinese government in its propaganda efforts. Google’s decision to custom-build its search platform to Chinese authorities’ specifications is more than just censorship. It’s active participation in the Chinese government’s efforts to repress and undermine Tibetans, democracy advocates, people of faith, and anyone working for freedom and human rights.
By censoring search results on critical topics such as „Tibet,” you are promoting Beijing’s wildly distorted version of history and truth. This is indefensible.
Under China’s totalitarian regime, the internet is a critical tool for people seeking justice. Your decision to help the Chinese government thwart this effort renders your motto „Don’t be evil” an ironic joke.
Please re-read your „Ten Things” company principles and do the right thing by ending your partnership with the Chinese government.